Głowa szczupaka (Esox Lucius)
- Wyłowiony w 2004 roku w Elbie
- Waga całkowita: 8 kg
- Rozmiary preparatu – szerokość: 17 cm, wysokość: 22,5 cm, głębokość: 25 cm
Z powodu swojego położenia nad rzeka Elbą, najstarszą działalnością gospodarczą mieszkańców Boizenburga było rybołówstwo. Prawa do niego mieli meklemburscy panowie i tylko przez nich zatrudniani urzędowo rybacy na tzw. łodziach pańskich mogli łowić ryby na rzece. W 1267 roku miasto zostało lokowane na prawie Lubeki i wtedy powstał urząd rybołówstwa. Od tego czasu wszyscy rybacy razem ruszali na połów, jednak łodzie pańskie nadal mogły cieszyć się przywilejem wolnego połowu we wszystkich miejscach i jako pierwsi wybierać miejsce połowu. Dodatkowo złowione ryby musiały być przekazywane na łodzie pańskie po niższych cenach.
Obok połowu, także sprzedaż była reglamentowana, co jednak, mimo grożących kar, nie zawsze było przestrzegane. Najlepsze okazy trafiały na pański stół, resztę mogli kupić mieszkańcy, a dopiero potem, to co zostało mogło zostać sprzedane przez rybaków na targu. W połowie XIX wieku liczba poławianych ryb spadła tak bardzo, że wielki książę odsprzedał swoje prawa w 1870 roku miastu. Przez wzrost ruchu śródlądowego oraz regulację rzeki, co zniszczyło populację ryb, od lat 30. XX wieku utrzymanie wyłącznie z rybołóstwa stało się prawie niemożliwe. Ostatni rybacy rzeczni z Boizenburga wypowiedzieli swoje umowy na dzierżawę rzeki (stanowiła ona wtedy granicę między RFN a NRD) z miastem w 1954 roku. Muzeum rybołówstwa, które przypominało tą starą tradycję zostało zamknięte w 2002 roku. Jego zbiory wraz z preparatami przejęło wówczas miejskie muzeum krajoznawcze.
Text: I. R.