Pełne zatrudnienie, równość praw oraz bezpieczeństwo socjalne tworzyły w NRD poczucie "że da się wytrzymać". Rodzina, "kolektyw" oraz aktywne kręgi przyjacielskie stały się "chronionymi" miejscami wymiany myśli. Czas wolny i wakacyjny stały się ważnymi aspektami życia. Inwigilacja polityczna w dużej części była wygaszona. Podejmowano próby naśladowania zachodniego życia.
Wokół centrów miast powstają osiedla z prefabrykatów, przy których stworzono przedszkola, szkoły, przychodnie oraz centra handlowe. W wielu przypadkach brakowało ścisłych centrów.
Nieudolność polityczna SED doprowadza w 1989 roku do ruchu ludowego pod hasłem "My jesteśmy ludem".
Demokracja oraz gospodarka rynkowa prowadza do nowych form komunikacji i swobody w podróżowaniu, ale także do izolacji społecznej oraz myśleniu tylko o własnym zysku.